Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Do Marka Belki, prezesa Rady Ministrów : Czy utrzymanie armii w Iraku nie kosztuje nas za dużo?

0
Podziel się:
Do Marka Belki, prezesa Rady Ministrów : Czy utrzymanie armii w Iraku nie kosztuje nas za dużo?

Marek Belka: Wkraczamy w dobry okres, kiedy wojsko ma stabilną bazę finansową, a ustawa budżetowa gwarantuje mu stabilne dochody - armii nie grożą dramatyczne cięcia finansowe, w ramach finansów publicznych.

Money.pl: Jakie są perspektywy finansowania polskich sił zbrojnych i polskiego kontyngentu w Iraku?

M.B.: Wojsko jest w dość wygodnej sytuacji, ponieważ ma zabezpieczony 1,95 proc. PKB w wydatkach państwa. W warunkach szybkiego wzrostu gospodarczego, oznacza to także szybki wzrost nakładów na wojsko. Wkraczamy w dobry okres, kiedy wojsko ma stabilną bazę finansową, a ustawa budżetowa gwarantuje mu stabilne dochody - armii nie grożą dramatyczne cięcia finansowe, w ramach finansów publicznych.

Money.pl: O ile zmniejszy się polski kontyngent w Iraku w 2005 roku?

M.B.: Trzecia zmiana wojska, która wyjechała do Iraku, jest ostatnią w tak dużym składzie. Kolejne wyjeżdżające od początku przyszłego roku będą zasadniczo mniejsze. O ile? - proszę mnie nie pytać, będzie to bowiem związane ze zmianą organizacji wojsk w naszej strefie stabilizacyjnej.

Money.pl: Prasa donosi o kilku niepochlebnych działaniach polskich sił zbrojnych w Iraku...

M.B.: Wojna to okres dużego szumu medialnego. Kiedy nie toczy się z niewątpliwym sukcesem, to wtedy następuje faza dzielenie włosa na czworo, ale to nie ma nic wspólnego z oficjalnym stanowiskiem administracji w Waszyngtonie, czy administracji koalicyjnej w Bagdadzie. Trzeba w takich przypadkach reagować, ale zarazem przyjmować ze spokojem różne doniesienia. Gdybym przejmował się wszystkim co piszą w polskiej prasie, to nie mógłbym spać.

Przepytywała: Donata Wancel

wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)