Harcerze przyjechali do Polski na wezwanie żyjącego jeszcze pokolenia Żołnierzy Powstania Warszawskiego, Żołnierzy Armii Krajowej i Narodowych Sił Zbrojnych - powiedział Polskiemu Radiu naczelny kapelan harcerstwa poza granicami kraju ksiądz Zdzisław Peszkowski.
Zlot ma dać harcerzom możliwość dogłębnego przeżycia dziejów Powstania Warszawskiego, w którym - jak podkreślił ksiądz Peszkowski - udział harcerzy był ogromny. Ksiądz Peszkowski dodał, że do podwarszawskiego Okuniewa przybyli harcerze, między innymi, z Australii, Argentyny, Francji, Kanady, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Białorusi, Estonii, Litwy, Łotwy, Mołdawii, Ukrainy, a także z Kazachstanu i Rosji.
Spotkanie nawiązuje do dwóch międzywojennych zlotów narodowych w 1924 roku w Warszawie i w 1929 nad jeziorem Maltańskim w Poznaniu. Po 1948 roku tradycja przedwojennego harcerstwa została przerwana, organizacja odrodziła się w 1989 roku.