Według aktu oskarżenia Lew Rywin w okresie od 15 do 22 lipca 2002, w rozmowach z przedstawicielami spółki Agora, powołując się na swoje wpływy w instytucjach państwowych zapropnował pośrednictwo w doprowadzeniu do korzystnych dla Agory zmian w projekcie ustawy o radiofonii i telewizji. Chodziło o zmianę zapisów "antykoncentracyjnych" dotyczących rynku mediów niepublicznych. Zmiana miała umożliwić Agorze kupno telewizji Polsat. Lew Rywin - powołując się na swoje wpływy- zażądał za doprowadzenie do tych zmian łapówki w wysokości 17 i pól miliona dolarów, co miało stanowić równowartość 5% wartości akcji Polsatu, które miałaby kupić Agora. Pieniądze z łapówki miały być przekazane na fundusz Sojuszu Lewicy Demokratycznej za pośrednictwem firmy należącej do Lwa Rywina.
Prokuratura w akcie oskarżenia zaznacza, że Lew Rywin działał jak to określono -"ze z góry powziętym zamiarem" uzyskania korzyści majątkowej. Uznano też że nie ma podstaw do postawienia jakichkolwiek zarzutów innym osobom.
Za płatną protekcję Rywinowi grozi do trzech lat więzienia.