Kościół dostał od rządu 30 dni na zaopiniowanie propozycji zmian w jego finansowaniu. Minister administracji i cyfryzacji chce, by zlikwidować Fundusz Kościelny, a w zamian za to umożliwić Polakom odpisywanie 0,3 procent podatku. Księża mieliby więc płacić za siebie składki zdrowotne i na ubezpieczenie społeczne.
aktualizacja 13.30
Propozycje rządu minister Michał Boni przedstawił na posiedzeniu Komisji Wspólnej Przedstawicieli Rządu Rzeczypospolitej Polskiej i Konferencji Episkopatu Polski minister Michał Boni przedstawił w sprawie usamodzielnienia płatności składek duchownych za ubezpieczenie społeczne i zdrowotne.
Według szacunków suma przekazywanego przez obywateli podatku rocznego osiągnęłaby kwotę ok. 100 mln zł rocznie, co odpowiadałoby dotychczasowym wydatkom państwa na te cele, bo Fundusz Kościelny wynosi nieco ponad 90 milionów złotych.
Propozycje brzmią dokładnie:
- - Kościoły i związki wyznaniowe samodzielnie płaciłyby składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne duchownych. Płacenie składek ubezpieczeniowych przez wszystkie osoby zatrudnione w formie stosunku pracy (np. przez księży - katechetów) odbywałoby się w taki sam sposób jak obecnie.
- - Równocześnie szanując misję publiczną kościołów i związków wyznaniowych, rząd proponuje, by obywatele mieliby prawo do przeznaczenia 0,3 proc. należnego podatku rocznego na cele misji Kościołów i związków wyznaniowych. Możliwość odliczenia tej kwoty nie zmieniałaby dotychczasowego odpisu od podatku 1 proc., który obywatele mogą przekazywać na cele publiczne. Oznacza to zarazem likwidację Funduszu Kościelnego.
- Prawo przekazywania części podatku na cele związane z misją publiczną kościołów i związków wyznaniowych obowiązywałoby od 1 stycznia 2013 r. Usamodzielnienie płacenia składek przez kościoły nastąpiłoby z dniem 1 stycznia 2014 roku.
Fundusz Kościelny powstał w 1950 r. jako rekompensata za przejęcie przez państwo dóbr kościelnych na rzecz Skarbu Państwa, które po 1999 r. uznano za bezprawne. Do Funduszu miały wpływać dochody uzyskiwane z przejętego przez państwo majątku kościelnego, a następnie miał on być dzielony między kościoły proporcjonalnie do zabranych nieruchomości. Nigdy tak się nie stało, fundusz jest zasilany z budżetu państwa. Zdaniem ekspertów, przekazywane kwoty są kilkakrotnie niższe od tych, jakie można by uzyskać z użytkowania zabranej ziemi.
Z Funduszu Kościelnego pokrywane są ubezpieczenia duchownych, którzy nie mają umów o pracę, m.in. misjonarzy i zakonników zakonów kontemplacyjnych. Fundusz finansuje też działalność charytatywną, oświatowo-wychowawczą, remonty i konserwacje zabytków sakralnych oraz utrzymanie wydziałów teologicznych na wyższych uczelniach. Działa na rzecz wszystkich Kościołów i związków wyznaniowych.
Czytaj więcej o finansowaniu Kościoła w Money.pl | |
---|---|
Znaleźli dowód na bezczelność Kościoła Zdaniem Ruchu Palikota raport o finansach Kościoła nie zawiera danych na temat wszystkich dotacji z budżetu państwa. | |
1 procent PIT na Kościół? "To byłaby grabież" Według posła z Ruchu Palikota na nowym rozwiązaniu Kościół zyskałby dodatkowo 300 milionów. |