Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Górnictwo znowu traci na sprzedaży węgla

0
Podziel się:

W lipcu 2002 górnictwo węgla kamiennego -już po raz drugi w tym roku - przyniosło stratę na sprzedaży węgla

- informują przekazane we wtorek PAP dane Państwowej Agencji Restrukturyzacji Górnictwa (PARG) w Katowicach.

Przez ostatnie ponad dwa lata górnictwo, dzięki dużej obniżce kosztów produkcji, nie traciło na sprzedaży węgla, choć nadal przynosiło straty netto. W maju po raz pierwszy również na sprzedaży branża zanotowała stratę (2,59 zł na tonie). Podobnie było w lipcu.

Z danych PARG wynika, że w lipcu tzw. średnia akumulacja ze sprzedaży węgla (różnica między kosztem a ceną sprzedaży węgla) wyniosła minus 0,85 zł na tonie, co oznacza miesięczną stratę na sprzedaży w wysokości 7,1 mln zł. Strata netto wyniosła w lipcu 58,7 mln zł.

'Na ujemną akumulację w lipcu złożył się przede wszystkim wzrost kosztów o 2,32 zł zł na tonie oraz spadek cen węgla o 3,02 zł na tonie w stosunku do czerwca tego roku. Obserwujemy nadpodaż węgla. W stosunku do czerwca o 137 tys. ton zwiększyła się ilość węgla na zwałach, znajduje się tam ok. 15,5 proc. więcej węgla niż rok temu' - powiedział PAP rzecznik PARG Jan Czypionka.

Średnio w ciągu siedmiu miesięcy tego roku górnictwo zarobiło na sprzedaży węgla 217,8 mln zł, czyli 3,94 zł na tonie. W tym samym czasie ubiegłego roku zysk na sprzedaży wyniósł 310,6 mln zł, co daje 5,41 zł na tonie węgla.

Sprzedaż węgla w ciągu siedmiu miesięcy 2002, w odniesieniu do tego samego okresu 2001, spadła o ponad 2 mln ton, a wydobycie zmniejszyło się o ponad 1,2 mln ton.

Spadek sprzedaży większy od zmniejszenia wydobycia oznacza, że wydobyty, a niesprzedany węgiel, trafia na przykopalniane zwały. W końcu lipca 2001 leżało tam ponad 3,5 mln ton węgla, obecnie - blisko 4,1 mln ton. Łącznie z zapasami u odbiorców i sprzedawców na zwałach leży ok. 14 mln ton węgla.

Przy średniej cenie zbytu węgla w wysokości 142,31 zł za tonę (wzrost ceny o 1 proc. w odniesieniu do siedmiu miesięcy 2001), zmniejszenie sprzedaży o ponad 2 mln ton oznacza ubytek w przychodach ok. 300 mln zł.

Od początku roku do końca lipca górnictwo sprzedało ponad 55,3 mln ton węgla, wobec ponad 57,3 mln ton w tym samym czasie 2001. Oznacza to zmniejszenie sprzedaży o 3,6 proc.

W kraju kopalnie sprzedały blisko 40,7 mln ton węgla, wobec 42,4 mln ton w pierwszym półroczu 2001 (spadek o 3,9 proc.). Na eksport trafiło ponad 14,6 mln ton, 2,5 proc. mniej niż przed rokiem.

Eksport pozwala na sprzedaż wydobytego węgla, na który nie ma kupca w kraju, jednak ceny osiągane na rynkach zagranicznych są znacznie niższe od krajowych. W kolejnych miesiącach spodziewany jest dalszy spadek cen w eksporcie.

Zmniejszenie sprzedaży węgla w ciągu siedmiu miesięcy roku oznacza, że zakładana na cały 2002 rok wielkość sprzedaży na rynku krajowym, ok. 79,1 mln ton (79,2 mln ton w 2001), prawdopodobnie nie zostanie wykonana. Prognozowany jest natomiast wzrost eksportu z prawie 22,6 mln ton do 23,2 mln ton.

W ciągu siedmiu miesięcy 2002 średni koszt sprzedanego węgla wyniósł 138,37 zł za tonę, co oznacza wzrost o 2,1 proc. w odniesieniu do tego samego okresu 2001. Przy średniej cenie w wysokości 142,31 zł za tonę (wzrost o 1 proc.) daje to tzw. średnią akumulację (różnica między kosztem a ceną) w wysokości 3,94 tonie.

Według wcześniejszych informacji, zakładany na 2002 rok zysk netto górnictwa wynieść ma 245,2 mln zł, wobec 182,1 mln zł w 2001. Dodatni wynik będzie wyłącznie efektem umorzeń części zobowiązań. Bez tego tegoroczna strata szacowana jest na 531,2 mln zł - przeszło dwukrotnie mniej niż w roku 2001. Nadal górnictwo pozbawione jest płynności finansowej.

Po siedmiu miesiącach tego roku strata netto górnictwa -według PARG - wyniosła 74 mln zł (w samym lipcu strata 58,7 mln zł). Również ten wynik, podobnie jak w poprzednich miesiącach, uwzględnia umorzenie części długów. Bez tego strata byłaby jeszcze większa.

Zobowiązania górnictwa po lipcu przekraczają 20,343 mld zł, co przy należnościach prawie 2,5 mld zł daje ujemne saldo, zbliżone do 18 mld zł. Nowy program restrukturyzacji górnictwa zakłada umorzenie i odroczenie ok. 14 mld zł długów kopalń i spółek węglowych. Oddłużenie nie obejmie zobowiązań wobec kooperantów i banków.

W kopalniach pracuje obecnie blisko 143,3 tys. osób, o ok. 100 tys. mniej niż w 1998 roku, kiedy rozpoczęła się realizacja rządowego programu naprawy górnictwa. W ciągu siedmiu miesięcy 2002 z pracy w branży odeszło ponad 2,7 tys. górników, o ok. 2,3 tys. mniej niż w tym samym okresie 2001.

Opracowany w resorcie gospodarki program dalszej restrukturyzacji górnictwa zakłada, że do 2006 roku z górnictwa w sposób naturalny (np. na emerytury)
odejdzie jeszcze ok. 19,5 tys. osób. W tzw. wariancie przyspieszonym odejść ma dodatkowo ok. 8 tys. pracowników powierzchni kopalń. Planowana jest likwidacja kolejnych 6-7 kopalń oraz uefektywnienie wydobycia w pozostałych zakładach wydobywczych.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)