Grecki rząd przedstawił w parlamencie projekt budżetu na przyszły rok z dalszymi cięciami wydatków, obiecując zmniejszenie deficytu z zakładanych na ten rok 9,4 proc. do 7,4 proc. PKB. Oszczędności idą dalej, niż wynika z porozumienia z UE i MFW.
Na zdjęciu Jeorjos Papandreu, premier Grecji
W poniedziałek Ateny zwiększyły projektowany deficyt na ten rok do 9,4 proc. PKB z poprzednio zakładanych 8,1 proc., kiedy unijne biuro statystyczne Eurostat podało zrewidowane dane o wysokości deficytu zeszłorocznego, który wyniósł 15,4 proc.
Projekt budżetu przedstawiony przez ministra finansów Jeorjosa Papakonstantinu, zmniejszający zakładany deficyt do 7,4 proc. PKB, obejmuje cięcia kosztów pracy w przynoszących straty państwowych przedsiębiorstwach, opiece zdrowotnej i obronie.
Rząd podniesie również dolny próg podatku konsumpcyjnego z 11 do 13 procent, chociaż VAT na usługi turystyczne zostanie zmniejszony do 6,5 proc. z obecnych 11 proc.
Zmniejszenie deficytu w przyszłym roku _ opiera się na konkretnych środkach zmniejszających wydatki i zwiększających dochody, sięgających łącznie 14 mld euro _ - podało greckie ministerstwo finansów.
Oszczędności przewidziane w budżecie na 2011 rok wynoszą więcej, niż wynika z porozumienia zawartego z Unią Europejską i Międzynarodowym Funduszem Walutowym - powiedział Papakonstantinu. Sięgają one 14,3 mld euro, a nie 8,2 mld euro przewidziane przez UE i MFW w mapie drogowej dla Grecji. Surowe środki oszczędnościowe Ateny musiały wprowadzić w zamian za ratunkowy pakiet w wysokości 110 mld kredytów udzielonych przez MFW i 15 krajów strefy euro.
Według budżetu recesja w Grecji będzie silniejsza, niż początkowo prognozowano. Gospodarka ma skurczyć się w przyszłym roku o 3 proc., a nie - jak przewidywano początkowo - o 2,6 proc. W tym roku grecka gospodarka ma skurczyć się o 4,2 proc.
Premier Jeorjos Papandreu obiecał niepodejmowanie żadnych kroków, takich jak nałożenie nowych podatków, zwiększających trudności przeciętnego Greka.
_ Nie możemy zapominać, że byliśmy na krawędzi bankructwa _ - powiedział rzecznik rządu Jeorjos Petalotis prywatnej telewizji Antenna w czwartek rano, przed ogłoszeniem budżetu. Dodał, że Grecja przeszła trudny okres i że nadal trzeba liczyć się z trudnościami. _ Ale są lepsze widoki na przyszłość _ - zaznaczył.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/40/t92200.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/grecki;parlament;przyjal;program;oszczednosciowy,122,0,596090.html) | Grecki parlament przyjął program oszczędnościowy Rząd premiera Papandreu przeforsował zapisy, których domagała się Unia Europejska. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/60/t89404.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/ciecia;denerwuja;grekow;wiec;walcza;z;policja,37,0,596005.html) | Cięcia denerwują Greków, więc walczą z policją Do starć policji z demonstrantami doszło w Atenach. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/16/t95504.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/grecja;w;petli;dlugu;mfw;moze;zwiekszyc;pomoc,42,0,614698.html) | Grecja w pętli długu, MFW może zwiększyć pomoc Kraj potrzebuje pomocy do 19 maja. Ostrzega, że potem czeka go bankructwo. |