Według Jana Stanisława Ciechanowskiego z IPN materiały trafiły do Instytutu w sierpniu 2001-ego i w marcu 2002-ego roku. Dokumenty, które przekazał ówczesny Urząd Ochrony Państwa, są jawne.
Na łamach sobotniej "Rzeczpospolitej" była rzeczniczka rządu napisała, że w archiwach IPN odnaleziono zaginioną teczkę z dokumentami tajnych służb PRL, sugerującymi jej współpracę z SB.
Niezabitowska uważa, że są to sfabrykowane dokumenty o współpracy, której nie było. Jej zdaniem teczkę w lipcu 1990-ego roku mógł zabrać z MSW generał Czesław Kiszczak.