- _ Jarosław Kaczyński połączył start swojej kampanii prezydenckiej z obchodami 10. kwietnia. Nie uważam, żeby to był szczęśliwy pomysł _ - powiedział Jacek Kurski, europoseł Solidarnej Polski. Skrytykował też Jarosława Kaczyńskiego za ogłoszenie decyzji o starcie w wyborach prezydenckich w Wielki Piątek.
- _ Tego dnia zdarzyła się najważniejsza rzecz w historii ludzkości: Bóg-człowiek oddał życie na krzyżu za zbawienie ludzkości. I w takim dniu ogłaszać tego rodzaju sprawy? Bardzo mnie to zasmuciło _ - stwierdził Kurski w rozmowie z Moniką Olejnik na antenie Radia Zet.
Polityk odniósł się również do słów Jarosława Kaczyńskiego, który na wczorajszym wiecu kwietnia mówił, że _ ci którzy odchodzą, nie służą zwycięstwu, służą drugiej stronie _. Jacek Kurski ocenił, że te słowa nie mogą dotyczyć Solidarnej Polski.
- _ To nie o nas. My nie odeszliśmy, zostaliśmy wyrzuceni. Ten podzielił prawicę, kto dziś apeluje o jej jedność. Prawica była zjednoczona pod przywództwem lidera PiS przez sześć kolejnych wyborów: wszystkie zostały przegrane. Solidarna Polska pokazuje, że odblokowanie prawicy jest wielką szansą. Solidarna Polska ma 10 proc., a PiS 20 proc. I to jest dużo więcej, niż miało samo PiS w wyborach _ - stwierdził Kurski.
Zapytał też retorycznie, czy jeśli chce złożyć hołd swoim przyjaciołom, kolegom, prezydentowi i jego małżonce, to musi jednoznacznie uczestniczyć w wiecu poparcia dla kandydatury prezydenckiej Jarosława Kaczyńskiego.
O Jarosławie Kaczyńskim czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
"Zostali zdradzeni", "To było haniebne" _ Musimy umieć zwyciężać zło dobrem. Węgrzy dali nam przykład _ - mówił przed Pałacem Prezydenckim prezes PiS. | |
Rozstrzygnęli proces przeciw Kaczyńskiemu Przewodniczący PIS jednak nie odpowie za _ agenta śpiocha _. | |
Jest porozumienie na prawicy. Uda się wygrać wybory? PiS podpisało umowę z ugrupowaniem byłego ważnego polityka tej partii. |