Kolejna rozprawa lustracyjna Wlodzimierza Cimoszewicza Kolejna rozprawa lustracyjna Włodzimierza Cimoszewicza Przed sądem lustracyjnym rozpoczęła się jedna z ostatnich rozpraw w procesie oskarżonego o kłamstwo lustracyjne posła SLD Włodzimierza Cimoszewicza, byłego premiera, a wcześniej ministra sprawiedliwości w rządzie Waldemara Pawlaka. Niewykluczone, że dziś, po wysłuchaniu końcowych wystąpień stron, sąd może wydać wyrok w tej sprawie. Włodziemierz Cimoszewicz od początku procesu twierdził, że nigdy nie współpracował z organami bezpieczeństwa PRL. Uważa, że wynik postępownia przed sądem lustracyjnym będzie korzystny dla niego.. Nie wiadomo co było podstawą skierowania wniosku o lustrację Włodzimierza Cimoszewicza. Według lustrowanego, zarzuty rzecznika opierają się na tych samych dokumentach, które spowodowały wpisanie go na tzw listę Macierewicza w 1992 roku. Były premier figurował w ewidancjach MSW - na podstawie których była tworzona ta lista - jako współpracownik wywidu o pseudonimie 'Carex'. Osoba,
która zostanie prawomocnie uznana za kłamcę lustracyjnego utraci zajmowane stanowisko z racji którego była lustrowana, i otrzyma 10-cio letni zakaz pełnienia niektórych funkcji publicznych. Przed dwoma dniami sąd lustracyjny pierwszej instancji orzekł, że nieprawdziwe oświadczenie lustracyjne złożył Józef Oleksy. Sąd uznał, że był on tajnym, świadomym współpracownikiem wojskowych służb wywiadowczych PRL.