Jednak po kilku godzinach poszukiwań pod gruzami zniszczonego budynku znaleziono dwa ciała.
Według milicji był to zamach terrorystyczny, chociaż
rozpatruje się także inną wersję, czyli nieostrożne
obchodzenie się z materiałami wybuchowymi
Bomba miała moc 1 kilograma trotylu i jak
twierdzi czeczeńska prokuratura była wyposażona w czasowy
zapalnik.
Na miejsce zdarzenia pojechali szefowie oddziału
rosyjskiego MSW na Północnym Kaukazie
14:13 25/04/2001
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.