Półtora roku temu tygodnik" Wprost" oskarżył naukowców o kolaborację z hitlerowcami. Gazeta powołała się przy tym na pracę jednej z doktorantek Uniwersytetu Warszawskiego. Wśród oskarżonych profesorów większość
wywodziła się z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Wstępne wyniki śledztwa w tej sprawie przedstawił w Krakowie szef IPN profesor Leon Kieres. Z dokumentu wynika, że oskarżenia wobec naukowców są bezpodstawne.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.