Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zgodził się na przejęcie 4 kopalń Kompanii Węglowej (KW) przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń (SRK). Decyzja dotyczy zakładów: Piekary, Brzeszcze, Sośnica oraz Centrum. UOKiK uznał, że nie doprowadzi to do ograniczenia konkurencji.
To transakcja przewidziana w porozumieniu zawartym w styczniu 2015 r. przez rząd, Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy, działające w KW zakładowe organizacje związkowe, a także zarządy SRK, KW i spółki Węglokoks.
"Z uwagi na przejściowy i krótki okres, w którym Spółka prowadziła będzie wydobycie i sprzedaż węgla kamiennego pozyskiwanego z przedmiotowych kopalń oraz niewielki udział tej sprzedaży w krajowym i europejskim rynku węgla kamiennego, nabycie mienia przez SRK SA nie będzie miało wpływu na rynek właściwy, koszty produkcji, ceny produktu oraz efekt skali rynku" - wskazano w opisie koncentracji na stronie internetowej UOKiK.
"Rynek wprowadzania do obrotu węgla kamiennego ma wymiar co najmniej europejski, a łączne udziały uczestników koncentracji nie przekraczają poziomu 5 proc." - zaznaczył w czwartkowym komunikacie Urząd.
Na swojej stronie UOKIK przypomniał m.in., że kopalnie będą przekazywane do SRK w celu zagospodarowania na zasadach wprowadzonych ostatnią nowelizacją ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego.
Chodzi o część działań restrukturyzacyjnych Kompanii związaną z odcięciem od spółki aktywów przynoszących największe straty. W pierwotnym planie dla KW rząd założył m.in. sprzedaż zawiązanej przez Węglokoks spółce celowej (tzw. Nowej Kompanii Węglowej) 9 z 14 kopalń KW. Z pozostałych jedną miał kupić Węglokoks (Piekary). Kolejne cztery (Bobrek-Centrum, Sośnica-Makoszowy, Brzeszcze i Pokój) miały być przekazane do SRK "w celu stopniowego wygaszania działalności (z możliwością innych działań restrukturyzacyjnych)".
Zgodnie z wypracowanym po związkowych protestach styczniowym porozumieniem do Nowej KW ma trafić 11 kopalń, a do SRK 4: Piekary, Brzeszcze, a także - po wcześniejszym podziale zakładów - Makoszowy i Centrum. Perspektywą działań SRK wobec nich ma być nie "wygaszanie", a restrukturyzacja części tych zakładów (tzw. zorganizowanych części przedsiębiorstw), a następnie pozyskanie dla nich inwestorów lub tworzenie z nich spółek pracowniczych.
Według późniejszych informacji, o ile w przypadku np. Makoszów przewidziana jest ewentualna sprzedaż przez SRK po zrestrukturyzowaniu tego wydzielonego zakładu inwestorowi, tzw. ruch Centrum obecnej kopalni Bobrek-Centrum planowany jest do likwidacji. Jeden z załączników do porozumienia przewiduje też, że jeśli kopalnia Brzeszcze nie zostanie do września br. sprzedana przez SRK inwestorowi (zainteresowanie nią wyraża Tauron)
, zostanie ona przeniesiona do Nowej Kompanii Węglowej.
Zamiast pierwotnie zakładanych Piekar Węglokoks-Kraj miałby kupić bezpośrednio od KW wydzieloną z obecnego zakładu Bobrek-Centrum kopalnię Bobrek. Do tego samego podmiotu - w dalszej kolejności, po zrestrukturyzowaniu w SRK - miałyby trafić także Piekary.
W środę pełnomocnik rządu ds. restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego, wiceminister finansów Wojciech Kowalczyk poinformował, że pierwsze kopalnie będą przekazywane do SRK najwcześniej w kwietniu. Jak wyjaśnił, najpierw muszą zapaść ustalenia, które kopalnie ostatecznie wejdą w skład SRK.
- Kopalnia Brzeszcze może trafić do SRK, ale trwają rozmowy z inwestorem, żeby została bezpośrednio wykupiona - sygnalizował Kowalczyk. Przypomniał też m.in., że dopiero po przekazaniu kopalń do SRK i wydaniu odpowiednich rozporządzeń przez ministra gospodarki do SRK będą mogły "popłynąć realne pieniądze" na jej działania.
Nowelizacja ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego, która umożliwia realizację części rządowego planu naprawy Kompanii Węglowej, weszła w życie na początku lutego. Zgodnie tymi przepisami, jeżeli do 1 stycznia 2016 r. rozpocznie się proces likwidacji kopalni przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń - może on zostać sfinansowany z dotacji budżetowej.
Na początku marca Polska złożyła w Komisji Europejskiej dokumenty w sprawie notyfikacji pomocy publicznej dla kopalń KW.
Czytaj więcej w Money.pl