Minister edukacji narodowej spotkała się na czacie z internautami. Joanna Kluzik-Rostkowska powiedziała, że to krok w stronę ludzi, którzy chcieli do niej zadzwonić.
Na Facebooku powstało wydarzenie _ Dzwonimy w Wigilię o godzinie 13:00 do Pani Minister Kluzik Rostkowskiej _. Udział w wydarzeniu zapowiedziało 10 tysięcy osób.
Na czacie nauczyciele zdołali zadać trzysta pytań, głównie o sens opieki podczas przerwy świątecznej. Równocześnie inni nauczyciele dzwoniąc zablokowali telefon pani minister.
Joanna Kluzik-Rostkowska przyznaje, że nastroje przypominały te z innych czatów internetowych.
- C_ zat przebiegał bardzo dobrze, nastroje - jak to na portalu społecznościowym, ale złych emocji nie widziałam. Pojawiły się pytania jeśli szkoła liczy X uczniów, a przyszła tylko garstka to czy to ma sens _- Kluzik-Rostkowska podała przykład.
Padły też pytania jakie minister przygotowuje pierogi na wigilię. - _ Ja akurat pierogów nie robię, tylko zupę grzybową _- zdradziła szefowa MEN.
Joannie Kluzik- Rostkowskiej czat jednak przypadł do gustu. Już zapowiada następny na temat egzaminów. Ma się odbyć w styczniu przyszłego roku.
Samo wydarzenie było konsekwencją listów Joanny Kluzik-Rostkowskiej w sprawie przerwy świątecznej. Przypomniała ona w nich przepisy, mówiące o tym, że w czasie wolnym od zajęć dyrektor szkoły, na prośbę rodziców, ma obowiązek zapewnić opiekę dziecku. Oznaczało to, że w czasie obecnej przerwy świątecznej, która dla niektórych trwa prawie 3 tygodnie, część nauczycieli musi przyjść do szkoły, by zająć się niektórymi uczniami.
Czytaj więcej w Money.pl