W projekcie do przyszłorocznego budżetu zapisano deficyt budżetu na 35 mld zł. Tuż przed oficjalnym ustaleniem tego poziomu wiceminister finansów Suchocka-Roguska powiedziała, że będzie szansa na takie ograniczenie luki budżetowej w przyszłym roku pod warunkiem, że zostaną przyjęte niektóre z ustaw z planu oszczędnościowego Hausnera.
Przy konstrukcji projektu planu finansowego FUS na 2005 rok resort uwzględnił, że w 2005 roku nie będzie przeprowadzona waloryzacja rent i emerytur oraz zostaną przeprowadzone zmiany w wysokości składek płaconych przez przedsiębiorców oraz w zasiłkach chorobowych.
"35 mld zł jest już wielkością prawną. Prawdopodobieństwo, że ustawa o restrukturyzacji ZOZ, ustawy o KRUS i innych projektów z pakietu Hausnera nie zostaną uchwalone jest takie samo, czyli niewielkie. Wobec tego skoro jest niewielkie, to zgodziłem się na to, żeby to zostało uwzględnione w ustawie budżetowej na 2005 rok" - powiedział dziennikarzom szef resortu.
"Jeżeli będzie taka sytuacja, że te ustawy nie zostaną uchwalone, czyli jest to de facto wotum nieufności dla propozycji rządowych i w ogóle dla rządu, to wtedy nie ja już będę odpowiedzialny za budżet" - dodał.
Obecnie w Sejmie trwają prace nad kolejnymi ustawami z pakietu oszczędnościowego wicepremiera Hausnera.
Jedna z nich zmierza do podniesienia składki do ZUS płaconej przez osoby prowadzącej działalnośc gospodarczą. Ostatnio w wyniku wielu protestów środowisk przedsiębiorców złagodzono pierwotnie planowane zmiany budżetowe w wyniku czego, do budżetu wpłynie w 2005 roku nie 1,8 mld zł z tego tytułu, jak wcześniej szacowano, lecz o 300 mln zł mniej.