Zabawy sylwestrowe w Niemczech odbywały się pod znakiem solidarności z ofiarami tsunami w Azji. Niemcy najchętniej witali Nowy Rok na ulicznych festynach.
Na zabawę pod Bramą Brandenburską w Berlinie przyszło 700 tysięcy ludzi. To o 300 tysięcy mniej niż rok temu. Jak przyznała jedna z uczestniczek, wiele osób uznało za krępującą zabawę sylwestrową po kataklizmie w Azji południowej.
Burmistrz Berlina Klaus Wowereit wezwał zebranych pod Bramą Brandenburską do wzięcia udziału w zbiórce pieniędzy dla ofiar azjatyckiej tragedii. Uczestnicy festynu przekazali na ten cel 330 tysięcy euro.