Papież jest poruszony tragicznym zamachem na indonezyjskiej wyspie Bali. Modli się za ofiary, solidaryzuje z ich rodzinami i rannymi i potępia raz jeszcze przemoc i terroryzm.
W telegramie do nuncjusza apostolskiego w Dżakarcie arcybiskupa Renzo Frattiniego watykański sekretarz stanu kardynał Angelo Sodano informuje, że Jan Paweł II jest wstrząśnięty wiadomością o straszliwym zamachu, który pociągnął za sobą wielu zabitych i rannych. Prosi o przekazanie władzom cywilnym i religijnym zapewnienia o jego modlitwie w intencji ofiar, które zawierza wszechmocnemu Bogu, oraz o siłę i Boże pocieszenie dla rannych i wszystkich, których dotknęło to tragiczne wydarzenie.
Tego rodzaju okrutna i perwersyjna przemoc - pisze dalej kardynał Sodano - nie może prowadzić do bardziej sprawiedliwego społeczeństwa, lecz zasługuje na potępienie ze strony wszystkich, którzy marzą o świecie pokoju, zbudowanym na poszanowaniu niezbywalnej godności każdego życia ludzkiego.
