W lipcu przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 3361,9 złotych. To o 2,3 procent więcej niż w czerwcu i o 3,9 proc. lepszy wynik niż rok temu.
Wbrew oczekiwaniom lipcowy wzrost pensji nie okazał się niższy od inflacji. A to oznaczałoby, że - tak jak w czerwcu - realnie nasze zarobki były niższe niż przed miesiącem.
Równocześnie w porównaniu z czerwcem, w lipcu o 0,1 proc. zmniejszyło się zatrudnienie w firmach.
W ujęciu rocznym spadek był wyraźniejszy mniej. W przedsiębiorstwach było zatrudnionych 5,273 mln osób, czyli o 2,2 proc. mniej niż w lipcu 2008 roku.
Dane podane przez GUS są w przypadku wynagrodzeń są lepsze od oczekiwań ekonomistów.Ich zdaniem w lipcu pensje miały wzrosnąć w skali roku o 2,3 procent.Natomiast zbieżne z prognozami analityków były wyniki zatrudnienia. Według nich liczba zatrudnionych miała się obniżyć o 2,3 procent.
Raport Money.pl | |
---|---|
*Pensje nadal rosną. Ale spada zatrudnienie * Z raportu Money.pl wynika, że w ciągu roku pensje zmalały średnio od jednego do trzech procent. Najbardziej obniżkę wynagrodzeń odczuli mechanicy, operatorzy wózków widłowych oraz pracujący przy taśmie. Czytaj w Money.pl |