pijany rosyjski emeryt zastrzelil milicjanta pijany rosyjski emeryt zastrzelił milicjanta Pijany 70-letni emeryt w rosyjskim Kraju Krasnodarskim na Północnym Kaukazie zastrzelił milicjanta i ciężko postrzelił drugiego. Obezwładniły go dopiero ściągnięte posiłki milicyjne. Wczoraj wieczorem w mieszkaniu emeryta, Witalija Kozłowa, w mieście Kurganinsku odbywało się przyjęcie z okazji prawosławnych świąt wielkanocnych. Gdy pijany Kozłow zaczął się awanturować, jego żona zatelefonowała po milicję. Po wejściu milicyjnego patrolu do mieszkania emeryt nagle wyciągnął strzelbę myśliwską i otworzył ogień. Jeden z milicjantów zginął na miejscu, drugi, który próbował osłaniać kolegę, został ranny w szyję i w kark. Pijanego szaleńca obezwładnił dodatkowy patrol milicji.
