W popularnej alpinistycznej stacji narciarskiej Chamonix u stóp Mont Blanc sześcioosobowa grupa palestyńsko-izraelska rozpoczęła przygotowania do niecodziennej wyprawy.
Z inicjatywy izraelskiego alpinisty Dorona Erela, grupa uda się w styczniu przyszłego roku do Punta Arenas w Chile, aby stamtąd jachtem przedostać się na Antarktydę i dalej podążyć ku odkrytej za pomocą satelity górze wysokości 2 tysięcy metrów nad poziomem morza, na której jeszcze nigdy nie stanęła ludzka stopa. Ekspedycja ma nadać jej nazwę Góry Pokoju.
Przedsięwzięcie ma na celu wyrażenie poparcia dla tych wszystkich, którzy dążą do pokoju na Bliskim Wschodzie i zakończenia konfliktu izraelsko-palestyńskiego. W Chamonix uczestnicy wyprawy, którzy przyzwyczajeni są raczej do słońca, upałów i piasku, zaczną poznawać zupełnie obce im warunki klimatyczne.
