Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Policja przesłuchuje podejrzanych w sprawie nadużyć w łódzkiej służbie zdrowia

0
Podziel się:

Trwają przesłuchania podejrzanych w sprawie handlowaniem adresami zmarłych osób przez pracowników łodzkiego pogotowia ratowniczego - powiedział rzecznik łódzkiej policji Jarosław Berger.
Zebrany dotychczas materiał dowodowy -zdaniem Jarosława Bergera - dowodzi popełnienia bardzo poważnych przestępstw kryminalnych.

Trwają przesłuchania podejrzanych w sprawie handlowaniem adresami zmarłych osób przez pracowników łodzkiego pogotowia ratowniczego - powiedział rzecznik łódzkiej policji Jarosław Berger.
Zebrany dotychczas materiał dowodowy -zdaniem Jarosława Bergera - dowodzi popełnienia bardzo poważnych przestępstw kryminalnych. Rzecznik łódzkiej policji zapewnił, że prowadzone przez policję czynności mają na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tej sprawy.
Aferę w łódzkim pogotowiu ratunkowym ujawnili dziennikarze Polskiego Radia Łódź i "Gazety Wyborczej". Z dziennikarskiego śledztwa wynika, że pracownicy pogotowia sprzedawali firmom pogrzebowym informacje o zgonach pacjentów. Istnieją podejrzenia, że niektórzy pracownicy opóźniali przybycie na wezwanie licząc, że pacjent umrze, a nawet podawali im leki wstrzymujące oddychanie. Za informację o zgonie pracownicy pogotowia mieli dostawać od zakładów pogrzebowych od 1200 do 1800 złotych.
Rzecznik łódzkiej policji zaapelował do wszystkich pokrzywdzonych i osób mających istotne informacje na temat tego procederu, by skontaktowali się telefonicznie z łódzkim oddziałem Centralnego Biura Śledczego. Numer telefonu 0-prefix -42-635-12-90 w godzinach 8-22.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)