Kazimierz Undro powiedział, że złożone przez załogę statku wyjaśnienia nie są satysfakcjonujące i zdecydował się wszcząć postępowanie z urzędu. Wręczył już zawiadomienie o swojej decyzji pełnomocnikowi statku. Oznacza to, że statek do momentu zakończenia postępowania nie może opuszczać portu we Władysławowie. Decyzja kapitana portu oznacza także, że statek złamał prawo wchodząc do portu bez zezwolenia. Nie wiadomo jednak nadal, czy na jednostkę zostanie nałożona kara grzywny.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.