"
Zdaniem specjalistów, trwałe osłabienie polskiej waluty jest obecnie niemożliwe. Dziennik podkreśla, że poprawiające się wskaźniki makroekonomiczne naszej gospodarki naturalną koleją rzeczy przyczyniają się do aprecjacji złotego.
Według dziennika, zamieszanie wokół złotego jest jedynie zasłoną dymną dla faktu, że rząd nie ma pomysłu na poprawę sytuacji budżetu i reformy fiskalne. Dziura budżetowa rośnie, a mniejsza podaż papierów skarbowych na rynku krajowym jest równoważona emisjami na rynki zagraniczne - pisze Prawo i Gospodarka dodając, że zawirowania wokół NBP odwracają uwagę od prawdziwych problemów gospodarczych, jakimi są na przykład zadłużenie i pogarszająca się sytuacja przemysłu hutniczego i
gornictwa.
iar/Prawo i Gospodarka/przybylik/chod.