Osoba, która groziła ministrowi pracy Longinowi
Komołowskiemu wysyłając SMS-y na jego telefon komórkowy,
odpowie za groźby bezprawne wobec organu administracji
rządowej. 'Tego typu sprawy zdarzają się bardzo rzadko' -
powiedziała Informacyjnej Agencji Radiowej rzecznik
Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Małgorzata Dukiewicz.
Osobie, której płci prokuratura nie ujawnia,
został przedstawiony zarzut z artykułu 224 kodeksu
karnego. Za - jak powiedziała IAR Dukiewicz - wywieranie
groźbą bezprawną wpływu na czynności urzędowe organu
administracji rządowej grozi kara do trzech lat więzienia.
Według rzecznik prokuratury, minister pracy Longin
Komołowski otrzymywał SMSy z pogróżkami. Małgorzata
Dukiewicz odmówiła jednak ujawnienia treści gróźb.
'Postępowanie w tej sprawie jeszcze się nie zakończyło' -
powiedziała Informacyjnej Agencji Radiowej.
20:27 06/03/2001
