Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przeszkody w rozwoju odnawialnych źródeł energii w Niemczech

0
Podziel się:

Rząd niemiecki zdecydował w 2011 roku - po katastrofie w japońskiej elektrowni atomowej Fukushima - o zamknięciu do 2022 roku wszystkich elektrowni atomowych i przejściu na odnawialne źródła energii.

Przeszkody w rozwoju odnawialnych źródeł energii w Niemczech
(contri/cc/Flickr)

Niemcy zamykają elektrownie atomowe i przestawiają się na energię ze źródeł odnawialnych, odczuwając coraz bardziej brak infrastruktury pozwalającej na przesyłanie energii wiatrowej z północy na południe. Bawaria blokuje jednak rozbudowę linii energetycznych.

Specjalizujące się w budowie energetycznych linii przesyłowych przedsiębiorstwa Tennet i Transnet BW przedstawiły plany budowy takiej linii łączącej farmy wiatrowe na północnym wybrzeżu Niemiec z odczuwającym niedobór energii uprzemysłowionym południem.

Planowana _ autostrada elektryczna _ ma się rozpoczynać w Wilster na terenie kraju związkowego Szlezwik-Holsztyn i przebiegając przez Dolną Saksonię, Nadrenię Północną-Westfalię i Hesję dostarczać prąd w okolice Schweinfurtu w północnej Bawarii.

Licząca 800 km trasa przesyłowa _ SuedLink _ ma powstać do 2022 roku. Ponadto planowane są dwie dalsze trasy przesyłowe. Jedna z nich ma połączyć Lauchstaedt w Saksonii-Anhalcie z Meitingen w Bawarii, druga - Emden nad Morzem Północnym z Philippsburgiem w Badenii-Wirtembergii. Wszystkie planowane projekty obejmują budowę 2800 km tras; szacowany koszt inwestycji to 10 mld euro.

Premier Bawarii Horst Seehofer domaga się moratorium na budowę nowych linii energetycznych. Bawarskie władze chcą oprzeć się na energii słonecznej i biomasie. Protesty przeciwko nowym projektom zapowiadają mieszkańcy terenów, przez które ma przebiegać trasa z masztami o wysokości do 70 metrów.

Obstrukcję ze strony władz Bawarii ostro skrytykował unijny komisarz ds. energii Guenther Oettinger. Przypomniał, że w ciągu kilku najbliższych lat w Bawarii zostanie wyłączonych kilka dużych elektrowni jądrowych. _ Linie przesyłowe są potrzebne, i to zaraz _ - powiedział polityk CDU.

Szef klubu parlamentarnego partii Zielonych Anton Hofreiter nazwał Seehofera _ tchórzliwym populistą _. Premier Nadrenii-Palatynatu Malu Dreyer (SPD) przypomniała, że decyzja o rozbudowie sieci przesyłowych zapadła z udziałem Bawarii w izbie wyższej parlamentu - Bundesracie. Postawa władz w Monachium może wywołać zamęt i niepewność wśród obywateli - ostrzegła.

Dziennik _ Die Welt _ tłumaczy zmianę stanowiska Bawarii mającymi odbyć się w tym landzie w marcu wyborami samorządowymi. _ Seehofer najchętniej zamknąłby osoby planujące trasy energetyczne w klasztorze trapistów do czasu, gdy wygra wybory samorządowe i do Parlamentu Europejskiego _ - pisze komentator. Po wyborach Seehofer z pewnością zmieni znów zdanie, gdyż Bawarii już teraz brakuje energii elektrycznej - czytamy w _ Die Welt _.

Rząd niemiecki zdecydował w 2011 roku - po katastrofie w japońskiej elektrowni atomowej Fukushima - o zamknięciu do 2022 roku wszystkich elektrowni atomowych i przejściu na odnawialne źródła energii. Wąskim gardłem systemu energetycznego jest brak połączeń z północy, gdzie znajduje się większość farm wiatrowych, na uprzemysłowione południe kraju. Niewydolność niemieckiego systemu ma też niekorzystny wpływ na polską sieć energetyczną.

Czytaj więcej w Money.pl
Mimo starań emisja CO2 nadal rośnie Jak dotąd nie pomogło nawet przejście na odnawialne źródła energii.
Minister oszukał fiskusa, musiał ustąpić Andre Schmitz poinformował wczoraj, że ulokował odziedziczone kilkanaście lat temu prawie pół miliona euro w jednym ze szwajcarskich banków i nie zapłacił podatku od odsetek od tego kapitału.
Dyplomatyczne tarcia na linii Kijów - Berlin Ambasador Niemiec w Kijowie Christof Weil został wezwany do MSZ Ukrainy w związku z wypowiedziami szefa niemieckiej dyplomacji
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)