W południe rozpocznie się posiedzenie Naczelnego Komitetu Wykonawczego PSL oraz władz wojewódzkich partii (prezesi wojewódzkich organizacji PSL). Tematem rozmów będą zmiany w systemie emerytalnym oraz relacje w koalicji rządowej - poinformował rzecznik prasowy ludowców Krzysztof Kosiński (na zdj.).
Po obradach, około godz. 15, planowana jest konferencja prasowa. Projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z FUS zakłada stopniowe podnoszenie i zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn do 67. roku życia.
Póki co stanęło na tym, że premier Donald Tusk uparł się, by zarówno kobiety jak i mężczyźni pracowali do 67. roku życia. Wicepremier Waldemar Pawlak chce natomiast obniżać wiek emerytalny kobietom - o trzy lata za każde dziecko (ale nie więcej niż o dziewięć lat) lub dopisywać do kapitału emerytalnego kobiet 10 procent składek zgromadzonych na ich koncie w momencie przejścia na emeryturę
Ludowcy zaproponowali też inny wariant reformy - podwyższenie wieku emerytalnego o dwa lata do 2020 roku i odłożenie w czasie decyzji w sprawie dalszych zmian. Platforma zaczęła więc ich straszyć wcześniejszymi wyborami.
Tymczasem przedstawiciele związków zawodowych prowadzą akcję protestacyjną przeciwko planom zrównania i wydłużenia wieku emerytalnego do 67 lat. Przed Kancelarią Premiera stanie dzisiaj związkowe miasteczko namiotowe.
Inne artykuły o PSL czytaj w Money.pl | |
---|---|
Tylko Pawlak i Rostowski nie boją się mówić prawdy Andrzej Zwoliński zdradza, co łączy szefa PSL i ministra finansów. | |
2 300 stołków do wzięcia. Pawlak nie zerwie z Tuskiem Money.pl oszacował, ile politycy zarabiają na kontrolowaniu państwowych spółek, agencji i administracji. To przez te pieniądze ludowcy nie zerwą koalicji. |