Korzyści z aktywności odnoszą nawet dziewięćdziesięciolatkowie i nie musi to być od razu wizyta na siłowni. Wystarczy kręcić się po domu.
Dr Mackey wyjaśnia, że ćwiczenia fizyczne mogą wpływać na stan naczyń w dwojaki sposób. Po pierwsze, ściany tętnic są mniej narażone na uderzenia fali krwi z serca, bo serce ludzi aktywnych w spoczynku bije wolniej. Dlatego też najmniej uderzeń na minutę rejestruje się w sercach sportowców. Po drugie, aktywność obniża poziom glukozy we krwi. Tymczasem - jak wyjaśnia dr Mackey - cukier ten może wchodzić w chemiczną reakcję ze ścianą naczyń, prowadząc do jej zesztywnienia i uszkodzenia.
"Ruszać się do starości" - zachęca w tytule "Gazeta Wyborcza".
"Gazeta Wyborcza"/Piotrowska/sawicka
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.