Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Trybuna" - Ustabilizowana gospodarka

0
Podziel się:

Fakty są takie, że mimo bardzo poważnych zagrożeń udało się doprowadzić do ustabilizowania gospodarki, pojawiły się też jaskółki wzrostu koniunktury - pisze w "Trybunie" Czesław Rychlewski.
Jak zauważa w swoim komentarzu Rychlewski każde ugrupowanie polityczne ma swoich populistów.

Fakty są takie, że mimo bardzo poważnych zagrożeń udało się doprowadzić do ustabilizowania gospodarki, pojawiły się też jaskółki wzrostu koniunktury - pisze w "Trybunie" Czesław Rychlewski.
Jak zauważa w swoim komentarzu Rychlewski każde ugrupowanie polityczne ma swoich populistów. Według niego jedni lubią mówić "pod publiczkę", do ludzi, którzy na przemianach ustrojowych stracili, inni do tych, którzy wygrali, ale chcieliby wygrać jeszcze więcej. Raz więc słyszymy - pisze Rychlewski - że źródłem nieszczęść obywateli jest wyprzedaż narodowego majątku za bezcen i że będzie jeszcze gorzej, gdy obcy wykupią naszą ziemię. Innym razem - dodaje komentator - że rząd wyhamował prywatyzację skazując naszą gospodarkę na niską konkurencyjność i że jest za mało odważny w reformowaniu systemu podatkowego czy kodeksu pracy.
Rychlewski przypomina, że wicepremier Marek Belka podczas cyklicznych spotkań z dziennikarzami apeluje tylko o jedno - o uwzględnianie faktów. Według Rychlewskiego fakty są takie, że udało się ustabilizować gospodarkę, a urzędnicy, oraz parlamentarzyści pracują w pocie czoła nad ustawami, które ułatwią życie przedsiębiorcom i że powoli rusza duży program inwestycyjny. Rząd więc robi swoje - podkreśla Rychlewski - narażając się nawet elektoratowi koalicji. Jakość jego pracy poznamy po owocach - pisze w komentarzu "Sto słów" Rychlewski.

"Trybuna"/ makowska/skw.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)