Na pomysł, by w Afryce rozpocząć studia maendżerskie, prowadozne przez polskich wykładowców, wpadł ambasador Polski w Kinszasie, wykładowca na Wydziale Zarządzania, profesor Tadeusz Kołodziej. Inicjatywę poparł rząd Republiki. Profesor Nowak wyjaśnia, że Afryka staje się dużym rynkiem edukacyjnym, któremu warto się przyglądać.
Studia na wydziale UW w Kinszasie będą płatne. Formy odpłatności ustali kongijski rząd. Docelowo wyjedzie do Konga 20-tu warszawskich uczonych, a placówka będzie kierował pracownik Uniwersytetu, oddelegowany na 3-letnią kadencje. Jako pierwsze mają zostać uruchomione 3-letnie studia licencjackie i studia podyplomowe.
"Życie Warszawy" 07 01/Siekaj /Chod.