My - bo państwowa kasa zapełniana będzie przede wszystkim z naszych podatków, a podstawowe źródła oszczędności to zasiłki i świadczenia socjalne. Dlatego już od przyszłego tygodnia urlop macierzyński trwać będzie 16, a nie 26 tygodni, zniknie zasiłek porodowy. Niższy będzie zasiłek rodzinny i chorobowy. Trudniej będzie wydobyć pieniądze z Funduszu Alimentacyjnego i dostać zasiłek opiekuńczy. Ponadto więcej zabierze fiskus. Oprócz zamrożenia stawek podatkowych, likwidacji ulg budowlanej i zdrowotnej, a także - od 1 marca - opodatkowania odsetek od lokat, czekają nas podwyżki VAT-u i akcyzy. Prawdopodobnie od 1 lutego VAT na nowe mieszkania wynosić będzie 7 procent, gdy dziś jest zerowy, a na zabawki i niektóre artykuły dla dzieci - 22 procent zamiast 7.
Więcej na temat co nas po 1 stycznia w "Życiu" pod tytułem "Podwyżki na nowy rok".
iar/smogo/dyd