Włoska Policja Skarbowa przeprowadziła, w ramach śledztwa prowadzonego przez prokuraturę miasta Trani na południu Włoch, przeszukanie w mediolańskim biurze amerykańskiej agencji ratingowej Standard & Poor's.
Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie działalności Standard & Poor's w związku z oskarżeniami o spekulację, manipulowanie rynkiem i nieuprawnione wykorzystywanie zastrzeżonych informacji.
Dochodzenia te prokuratura wszczęła na przełomie 2010 i 2011 roku m.in. w związku z _ podejrzanymi skokami notowań włoskich papierów dłużnych na giełdzie mediolańskiej _.
Część dochodzeń dotyczy raportów ogłoszonych przez Standard & Poor's w maju 2011 roku, w których agencja negatywnie oceniała perspektywy ewolucji wartości kredytowej tych papierów. Spowodowało to wówczas natychmiastową reakcję włoskiego ministra gospodarki. Ogłosił on wtedy komunikat, w którym oświadczył, że ocena ta nie odpowiada rzeczywistości.
Niecały tydzień temu, agencja Standard & Poor's obniżyła ratingi kilku krajów strefy euro, m.in. Włoch z poziomu A do BBB+ oraz Francji z poziomu AAA do AA+ (na zdjęciu protesty, które w związku z tym wybuchły w Paryżu).
Czytaj więcej o sytuacji we Włoszech | |
---|---|
Bomba przed agencją podatkową. Nie pierwsza Wskutek wybuchów nikt nie został ranny. | |
Ratingowe trzęsienie ziemi. Kto stracił AAA? Agencja Standard & Poor's uderzyła ratingami w większość państw strefy euro. Czterem z nich spadły oceny aż o dwa poziomy. | |
Niemcy gotowe dołożyć więcej. Pod warunkiem Nowo powołany premier Mario Monti przeforsował we włoskim parlamencie pakiet oszczędnościowy o wartości 30 mld euro. |