Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rząd obraduje nad utworzeniem Narodowego Funduszu Zdrowia

0
Podziel się:

W południe rozpoczęło się posiedzenie rządu, na którym ministrowie zajmują się projektem ustawy o Narodowym Funduszu Zdrowia, mającym zastąpić od przyszłego roku kasy chorych.
Według zapowiedzi, Fundusz będzie miał 16 oddziałów wojewódzkich a pieniądze ze składek ubezpieczonych będą wpływać do centrali Funduszu.

W południe rozpoczęło się posiedzenie rządu, na którym ministrowie zajmują się projektem ustawy o Narodowym Funduszu Zdrowia, mającym zastąpić od przyszłego roku kasy chorych.
Według zapowiedzi, Fundusz będzie miał 16 oddziałów wojewódzkich a pieniądze ze składek ubezpieczonych będą wpływać do centrali Funduszu.
Anna Knysok - pełnomocnik do spraw wprowadzenia powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego w poprzednim rządzie, proponowane zmiany określa "dużym błędem". Jej zdaniem, likwidacja kas chorych przyniesie problemy organizacyjne i finansowe. Może dojść do zakłócenia w finansowaniu świadczeń, jeśli dojdzie do centralizacji środków ze składek - przestrzega Knysok. Dodaje, że nie ma systemu informatycznego potrzebnego do obsługi płatności ze świadczeniodawcami.
Także Marcin Masny - eksprt z Centrum Adama Smitha uważa, że planowane zmiany nie poprawią ochrony zdrowia w naszym kraju. "Między kasami chorych a funduszem nie ma zasadniczych różnic, bo w kasach działało tzw, wyrównanie finansowe a fundusz będzie dzielił pieniądze na szczeblu centalnym. Podział pieniędzy jest nieskuteczny w obu przypadkach, kiedy nie ma wycenionych usług medycznych i urynkowienia finansowania tych usług. Może sytuacja by się zmieniła, gdyby weszły prywatne kasy chorych, ale na zasadach korzystnych dla klientów żadne wielkie instucje finansowe nie chciałyby w to wejść - powiedział Marcin Masny. Podkreślił, że problemem ochrony zdrowia jest brak pieniędzy.
Rada Ministrów podejmie także decyzję w sprawie składki na ubezpieczenie zdrowotne. Ministerstwo Zdrowia chce, by rosła ona stopniowo od 8 procent w przyszłym roku do 9. w 2006. Jeśli składka wzrośnie w przyszłym roku, to jej wzrost będzie prawdopodobnie finansowany z naszych kieszeni, gdyż budżet został zaplanowany z uwzględnieniem składki na poziomie 7,75 punktu procentowego.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)