s wielka woda dojdzie do Krakowa przed poludniemTYTUŁ AGENCJA GODZ. CZAS s wielka woda dojdzie do Krakowa przed południem IAR6r 26 07:26 3:59 s wielka woda dojdzie do Krakowa przed południem s wielka woda dojdzie do Krakowa przed południem Kraków oczekuje fali powodziowej na Wiśle. Według zapowiedzi szatbu kryzysowego, wielka woda powinna dotrzeć pod Wawel przed południem. Nad ranem Wisła w Krakowie przekroczyła stan alarmowy o 2 i pół metra. Na bulwarach wiślanych pod Wawelem prześwit między lustrem wody a przęsłami Mostu Dębnickiego wynosi już tylko 70 centymetrów. Jeśli woda podniesie się jeszcze o półtora metra istnieje niebezpeczeństwo, że przeleje się przez most. Ciężka sytuacja wciąż panuje w okolicach Oświęcimia. W miejscowości Smolice, u ujścia Skawy do Wisły, otwarto śluzy. Trwa tam ewakuacja mieszkańców, strażakom brakuje jednak łódek. Znacznie spokojniej jest natomiast w Makowie Podhalańskim i w Budzowie. W miejscach, gdzie jeszcze w nocy mieszkańcy przeżyli prawdziwe piekło, wody zaczynają
powoli opadać. W województwie podkrapackim najbardziej zagrożonych jest dziewięć gmin mieleckich, nadal obowiązuje w tych rejonach stan alarmu powodziowego. Nadchodzi tam spiętrzona fala Wisły. Jej poziom w Ostrówku o 66 centymetrów przekracza stan alarmowy. Na pozostałym obszarze województwa sytuacja normalizuje się. Zagrażająca dotąd tym terenom rzeka Ropa już się uspokoiła. Sytuacja powodziowa w województwie świętokrzyskim powoli uspokaja się. W większości rejonów dotkniętych katastrofą poziom wody lekko opada. Zalaniem zagrożony jest Ostrowiec. W mieście przez całą noc trwały prace przy uszczelnianiu wału na rzece Kamiennej. Przecieka wał w rejonie Rawszczyzny. Nad ranem woda w Kamiennej zaczęła powoli opadać. Nadal odcięte są w Ostrowcu dwa osiedla. Strażacy cały czas dostarczają tam wodę pitną i żywność. W obawie przed złodziejami zalane tereny patroluje straż miejska i policja. Powoli podnosi się stan wody w Wiśle. Fala powodziowa z Małopolski może spowodować zagrożenie w południowych powiatach
województwa świętokrzyskiego. Niebezpiecznie może być w powiatach jędrzejowskim, pinczowskim, buskim i kazimierskim. Do Kielc przyjedzie dziś premier Jerzy Buzek. Weźmie udział w posiedzeniu Wojewódzkiego Komitetu Przeciwpowodziowego w centrum Zarządzania Kryzysowego, następnie spotka się w Morawicy z mieszkańcami terenów dotkniętych powodzią. Według pierwszych podsumowań straty spowodowane powodzią wyniosły w województwie świętokrzyskim 200 milionów złotych. Ewakuowano 2 tysiące ludzi, zalanych zostało 113 miejscowości. Sytuacja na Dolnym Śląsku powoli się stabilizuje. W wielu miejscach strażacy wypompowywali jeszcze wodę z zalanych piwnic i mieszkań, ale liczba podtopień nie wzrasta. W nocy deszcz nigdzie intensywnie nie padał. W dzień silne deszcze przejdą tylko nad częścią Dolnego Śląska. Obniża się poziom wody w większości rzek w regionie. Podwyższony stan utrzymuje się tylko na Ścinawce między Tłumaczowem i Gorzuchowem. Odrobinę rośnie stan wody w Odrze. Średnio o 2 centymetry wzrósł w Oławie, Trestnie
i Brzegu Dolnym. W podtopionych wczoraj miejscowościach: Ratno, Gorzuchów oraz Ścinawka Średnia i Dolna - sytuacja nie zmienia się. W tym rejonie zalanych zostało 60 gospodarstw, podtopionych jest wiele hektarów okolicznych pól. W ciągu ostatnich dwóch dni zginęło w wyniku powodzi co najmniej 8 osób. Instytut Meterologii i Gospodarki Wodnej informuje, że w całym kraju nadal występować będą przelotne opady deszczu oraz burze z wyjątkiem Pomorza Zachodniego. Najwięcej deszczu spadnie w pasie od Wybrzeża Gdańskiego i Mazur po centralne dzielnice Polski. Lokalnie opady będa intensywne od 30 do 50 milimetrów na dobę. 07:25 26/07/2001
