Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Katowicach.
10-osobowa grupa uczyniła sobie z tego procederu stałe źródło dochodu. Zabiegów dokonywało trzech lekarzy. Wśród oskarżonych jest również 34-letnia magister farmacji, córka jednego z lekarzy, która udostępniała pomieszczenia swojej apteki oraz mieszkanie do przeprowadzania zabiegów aborcji. Na ławie oskarżonych zasiądzie również matka jednej z kobiet, która zaprowadziła swoją córkę na zabieg tłumacząc, że będzie to tylko badanie ginekologiczne.
Pozostali oskarżeni to ogłaszający się w gazetach pośrednicy, do których zgłaszały się kobiety chcące usunąć ciążę. Oskarżeni umawiali telefonicznie terminy i dowozili pacjentki na miejsce zabiegu.
Nielegalny proceder odbywał się w latach 1999-2000. Grupa wpadła na początku marca 2000 roku, kiedy policjanci wkroczyli do jednego z gabinetów uniemożliwiając dokonanie kolejnego zabiegu.
Za nielegalne przerywanie ciąży grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Do 8 lat więzienia grozi lekarzowi, który usunął ciążę bez wiedzy i zgody pacjentki.
