W Sejmie toczy się dyskusja nad powołaniem Komisji śledczej, która miałaby wyjaśnić tak zwaną "aferę Rywina".
Projekt uchwały w sprawie powołania Komisji, przyjęty wczoraj przez połączone komisje Ustawodawczą oraz Sprawiedliwości i Prawa Człowieka, przedstawił poseł sprawozdawca - Marek Wikiński z SLD.
Według projektu uchwały komisja śledcza miałaby zbadać ujawnione w mediach zarzuty dotyczące przypadków korupcji podczas prac nad nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji. Komisja ma się składać z 10-ciu członków - 4 z SLD i po jednym z pozostałych klubów.
Posiedzenia komisji śledczej miałyby być jawne.
Głosowanie w sprawie powołania komisji odbędzie się o 15-tej, a głosowanie nad jej składem - 21-ej.
Powołania komisji chce zarówno opozycja, jak i koalicja. Do Sejmu wpłynęło 5 projektów uchwał, dotyczących powołania takiej komisji. W opracowujących je komisjach ustawodawczej i sprawiedliwości ustalono, że komisja śledcza zajmie się wyjaśnieniem okoliczności towarzyszących domniemanej próbie wymuszenia przez Lwa Rywina łapówki od spółki Agora - wydawcy "Gazety Wyborczej" - w zamian za korzystne dla niej zapisy w nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji.