Po feralnym roku dla płuc mieszkańców Pekinu, władze stolicy Chin zaostrzają kary dla największych trucicieli. Agencja Prasowa Xinhua podała, że w ubiegłym roku kary dla firm łamiących prawo wyniosły równowartość prawie 28 milionów dolarów.
Pekińska instytucja zajmująca się monitoringiem stanu powietrza w mieście nie podała pełnych danych za rok wcześniejszy. Jednakże z częściowej analizy wynika, że suma kar finansowych w 2015 roku była co najmniej dwukrotnie większa niż rok wcześniej.
Ubiegły rok był szczególnie uciążliwy dla mieszkańców Pekinu. Władze po raz pierwszy i to dwukrotnie w ciągu jednego miesiąca decydowały się na ogłoszenie najwyższego alertu dotyczącego zanieczyszczenia powietrza. Między 15 listopada a końcem roku jakość powietrza była o 75 procent gorsza niż w tym samym okresie rok wcześniej. Władze informują, że pod ścisłą kontrolą znalazło się 20 tysięcy zakładów będących źródłem zanieczyszczenia.