Wiceminister Ostrowska powiedziała w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że raport dowodzi, iż trzeba zmienić sposób zarządzania spółkami i wyeliminować patologie. Należy też dokładnie zbadać stan wszystkich spółek skarbu państwa. Zacznie się to po dzisiejszym posiedzeniu rządu. Wnioski końcowe raportu zmierzają, zdaniem wiceminister, do tego, aby zwiększyć nadzór właścicielski nad spółkami i więcej wymagać od rad nadzorczych. Małgorzata Ostrowska podkreśliła, że raport nie służy tylko rozliczeniom, ale ma ułatwić przekształcenie spółek skarbu państwa w efektywne przedsiębiorstwa.
Opisaną w raporcie sytuację w KGHM wiceminister Ostrowska uznała za "patologię i szkodnictwo gospodarcze". Wedłu niej, za takie patologie są odpowiedzialni ludzie zarządzajacy spółkami, którzy postępowali według własnego widzimisię, nie licząc się z kosztami. Nie było przy tym reakcji ministerstwa skarbu. Fakty ujawnione w raporcie zapobiegną, zdaniem wiceminister, powtarzaniu się niegospodarności w przyszłości, skłonią też ministerstwo do baczniejszego nadzoru nad spółkami.
Wiceminister powiedziała, że obecnie jest przeszło 1700 spółek skarbu państwa, w tym prawie 500 jednoosobowych. Wytwarzają one 25 procent PKB. Małgorzata Ostrowska podkreśliła, że politykom wszystkich opcji powinno zależeć przede wszystkim na efektywnym zarządzaniu spółkami skarbu państwa i ich dobrym funkcjonowaniu. Dodała, że podstawowym prolemem jest zarządzanie przedsiębiorstwami, a nie forma ich własności.
