Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Swój głos w referendum unijnym oddali już prezydent i premier

0
Podziel się:

"To najważniejsze głosowanie w moim życiu" - powiedział prezydent Aleksander Kwaśniewski, który w referendum unijnym głosował w warszawskim Wilanowie. Prezydent dodał, że po referendum przekonamy się, czy Polacy lubią tylko mówić o demokracji, czy umieją też z niej korzystać.

Aleksander Kwaśniewski podkreślił, że jeżeli chodzi o sprawy organizacyjne, to wszystko podczas referendum zostało dopięte na ostatni guzik.

Premier Leszek Miller, który również głosował w Wilanowie powiedział, że jest bardzo szczęśliwy, że mógł wziąć udział w referendum. "To jeden z najważniejszych dni w historii Polski" - podkreślił premier. "Mam nadzieję, że Polacy potwierdzą, że wybierają dobrą drogę dla Polski." - powiedział premier.

Prezydent Warszawy Lech Kaczyński głosował w referendum na warszawskim Żoliborzu. Dziennikarze pytali Kaczyńskiego, czy jego zdaniem referendum jest formą głosowania, która mobilizuje Polaków do wypełniania obywatelskiego obowiązku. W referendum konstytucyjnym sprzed kilku lat, frekwencja wyborcza wyniosła 42 procent, wtedy jednak nie miało to, tak jak teraz, znaczenia dla wyniku głosowania.

Lech Kaczyński stwierdził, że nie należy porównywać obu referendów, gdyż teraz Polacy decydują w sprawach fundamentalnych dla kraju.

Minister spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz powiedział, że nie ma wątpliwości, iż po wyborach czerwcowych w 89-tym roku referendum unijne to również historyczny moment. "Chociaż wielu ludzi jest przekonanych, że w poniedziałek nic się nie zmieni to ja uważam, że wszystko się zmieni, i to niezależnie od wyniku tego

referendum już nic nie będzie tak samo" - powiedział minister Cimoszewicz po głosowaniu w Kalinówce Kościelnej na Podlasiu.

Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Jarosław Kalinowski powiedział po głosowaniu, że dokonał świadomego wyboru. Dodał, że kończy się pewna epoka, którą Polska rozpoczęła sierpniowym zrywem w 1989-tym roku. "To niezwykle ważne wydarzenie, choć ja już myślę o tym, co będzie po referendum" - dodał szef PSL-u.

Wicemarszałek Sejmu Tomasz Nałęcz głosował przed południem w Marysinie Wawerskim. Po wyjściu z lokalu wyborczegostwierdził, że bierze udział w jednym z ważniejszych wydarzeń historycznych.

Przewodniczący sejmowej komisji europejskiej Józef Oleksy głosował w swojej komisji wyborczej w warszawskim Wilanowie. Zdaniem Józefa Oleksego Polacy dziś i jutro podejmą jedną z najważnieszych decyzji w najnowszej historii Polski, obok zmiany ustroju i uchwalenia nowej konstytucji.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)