Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szef AWS-u nie zamierza zrezygnować z funkcji

0
Podziel się:

Przewodniczący Akcji Wyborczej 'Solidarność' Marian Krzaklewski
oświadczył, że nie zamierza ustępować ze swej funkcji. Sugestię taką wysunął
przewodniczący wchodzącego w skład Akcji Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego Jan
Maria Rokita, który powiedział, że wynik wyborów stawia pod znakiem zapytania
przywództwo Krzaklewskiego w AW'S'-ie.

Przewodniczący Akcji Wyborczej 'Solidarność' Marian Krzaklewski
oświadczył, że nie zamierza ustępować ze swej funkcji. Sugestię taką wysunął
przewodniczący wchodzącego w skład Akcji Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego Jan
Maria Rokita, który powiedział, że wynik wyborów stawia pod znakiem zapytania
przywództwo Krzaklewskiego w AW'S'-ie.
Zdaniem Mariana Krzaklewskiego kampania wyborcza udowodniła, że po
prawej stronie sceny politycznej nie ma alternatywy dla Akcji. Wynik, jaki
uzyskał w wyborach, jest jego zdaniem następstwem reform podjętych przez rząd
Jerzego Buzka, a także braku jedności prawicy. Krzaklewski zapowiedział
podjęcie walki o media, o większą konsolidację prawicy, a także skorygowanie
reform. Oświadczył, że każde dobre rozwiązanie polityczne na prawicy musi się
opierać na solidarnościowym rdzeniu. Ci, którzy to kwestionują, powinni, jego
zdaniem, szukać sobie miejsca poza AW'S'-em.
Premier Jerzy Buzek powiedział, że wynik wyborów przyjął ze spokojem.
Dodał, że wyroki systemu demokratycznego nigdy nie są ostateczne, o czym, jak
podkreślił, powinni pamiętać dzisiejsi zwycięzcy. Jerzy Buzek wyraził swoją
solidarność z Krzaklewskim. Podkreślił, że po wyborczych emocjach trzeba jak
najszybciej wrócić do równowagi. Buzek wyraził nadzieję, że wszystkie siły
polityczne wykażą się odpowiedzialnością i będą dbać o stabilność polityczną
kraju, a także współpracować dla jego dobra.
Komentując wyniki wyborów Lech Wałęsa powiedział, że większość
społeczeństwa akceptuje PRL-owski rodowód, który reprezentuje prezydent
Kwaśniewski. 'Sukces wyborczy Kwaśniewskiego w 1995-ymroku traktowałem jako
wypadek na drodze do demokracji, styl walki wyborczej za niegodny, rodowód
polityczny za dyskredytujący' - powiedział Wałęsa. 'Większość rodaków ma jednak
przeciwne zdanie'. Komentując wynik Mariana Krzaklewskiego Wałęsa powiedział,
że błędem było pokazanie w jego kampanii filmu ze scenami z Kalisza i
Charkowa.
Zdaniem szefa sztabu Krzaklewskiego Wiesława Walendziaka, z rezultatów
wyborów wynika, że Krzaklewski jest liderem prawicy w Polsce. Drugi wniosek to
konieczność mobilizacji tego obozu. Walendziak dodał, że wynik Krzaklewskiego
oznacza, iż część społeczeństwa kontestuje reformy, z którymi szef AW'S' jest
utożsamiany i za które płaci obecnie polityczną cenę.
Socjolog, profesor Jadwiga Staniszkis uważa, że po wyborach nastąpi
rozpad Akcji Wyborczej 'Solidarność' w obecnej formule. Nie powinno się teraz,
jej zdaniem, konstruować prawicy wokół Krzaklewskiego, ale budować dobrą
prawicę.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)