To była rzeczowa rozmowa - mówi "Naszemu Dziennikowi" premier Beata Szydło o spotkaniu z szefem Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem. Mówiliśmy o sprawach bieżących, przestawiłam swoje stanowisko; na pewno te tematy będą dyskutowane na posiedzeniu RE - dodaje.
- Rozmawialiśmy też o unii energetycznej. Mam nadzieję, że pan przewodniczący będzie wykazywał solidarność z Ojczyzną - powiedziała także, pytana przez "NDz", czy przewodniczący RE wyszedł naprzeciw postulatom polskiego rządu ws. pakietu klimatycznego.
Dopytywana o szczegóły, szefowa rządu stwierdziła: "to byłoby za wcześnie, to dopiero stanie na agendzie Rady Europejskiej i wówczas będziemy te tematy podejmowali".
- Rozmawialiśmy o kwestii imigrantów, o zagadnieniach klimatycznych i problemach polskiego górnictwa - wyliczyła Szydło.
- O tym, iż porozumienie Turcja-UE, w którym Ankara zobowiązała się do wzięcia na siebie próby rozwiązania problemu imigrantów, jest dobre z punktu widzenia Polski - dopowiedziała premier. Oczywiście jeśli w ogóle zostanie wypełnione, bo na razie to deklaracja - zastrzegła.