Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tomasz Nałęcz za przesłuchaniem dziennikarza PAP Jakuba Sufina

0
Podziel się:

Szef sejmowej komisji śledczej Tomasz Nałęcz powiedział, że jego zdaniem przesłuchanie dziennikarza PAP Jakuba Sufina jest nieuniknione.
Według "Gazety Wyborczej" Jakub Sufin jest świadkiem, który potwierdza, że była dziennikarka PAP Anna Wojciechowska pytała ówczesną wiceminister kultury, dlaczego z projektu ustawy medialnej zniknęły osławione słowa "lub czasopisma".

Szef sejmowej komisji śledczej Tomasz Nałęcz powiedział, że jego zdaniem przesłuchanie dziennikarza PAP Jakuba Sufina jest nieuniknione.

Według "Gazety Wyborczej" Jakub Sufin jest świadkiem, który potwierdza, że była dziennikarka PAP Anna Wojciechowska pytała ówczesną wiceminister kultury, dlaczego z projektu ustawy medialnej zniknęły osławione słowa "lub czasopisma". Anna Wojciechowska zeznała przed sejmową komisją śledzczą, że wiceminister kultury Aleksandra Jakubowska wyjaśniła jej, że to rząd zdecydował o wykreśleniu słów "lub czasopisma" z ustawy medialnej. "Ostatecznie uznaliśmy, że było to zbyt restrykcyjne" - miała powiedzieć Wojciechowskiej minister Jakubowska w rozmowie telefonicznej.

Jakub Sufin pełnił wówczas dyżur redaktora naczelnego w dziale krajowym PAP.

Brak słów "lub czasopisma" oznaczał, że zakaz posiadania ogólnopolskiej telewizji nie dotyczył właścicieli czasopism, a został ograniczony tylko do właścicieli dzienników.

Zeznając przed sejmową komisją śledczą Aleksandra Jakubowska podtrzymywała, że słowa wypadły na skutek błędu technicznego. Ostatnio, po zeznaniach dziennikarki PAP powiedziała, że nie przypomina sobie rozmowy z nią.

Aleksandra Jakubowska ma ponownie zeznawać przed sejmową komisją w najbliższy poniedziałek.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)