- Nowy masowiec, który wszedł do eksploatacji, ma 180 metrów długości i 30 metrów szerokości, a jego nośność to 39 tys. ton - poinformował w piątek doradca dyrektora naczelnego PŻM Krzysztof Gogol.
Jak wyjaśnił, statek "wyposażony jest w cztery dźwigi i przeznaczony jest do przewozu takich ładunków, jak zboża, nawozy sztuczne, rudy metali, węgiel, wyroby stalowe".
Pod dowództwem szczecińskiego kpt. żeglugi wielkiej Krzysztofa Wasika m/s "Szare Szeregi" wyruszy w pierwszy rejs. - Jednostka załaduje wyroby stalowe w portach Chin, Japonii i Korei, następnie czeka ją podróż przez Pacyfik i rozładunek w portach meksykańskich - dodał Gogol.
Załogę statku stanowi 40 marynarzy, którzy będą pracować w trybie rotacyjnym.
PŻM realizuje program inwestycyjny zaplanowany na lata 2015-2020, w ramach którego ma powstać 18 masowców wartych ponad 400 mln dol. Stocznia Yangfan, znajdująca się 350 km na południe od Szanghaju, zbuduje dla PŻM 12 jednostek do przewozów masowych i będą one przekazywane armatorowi w odstępach około sześciotygodniowych.
Pozostałych sześć powstanie także w Chinach w stoczni Yangzijiang. Będą to jeziorowce, a więc statki przystosowane do żeglugi po Wielkich Jeziorach USA i Kanady.
Kolejna zamówiona jednostka będzie nosić imię "Solidarność".
M/s "Szare Szeregi" to pierwsza jednostka odebrana przez zarządcę komisarycznego PŻM Pawła Brzezickiego. Obecnie armator jest w trakcie wprowadzenia programu naprawczego, który uzyskał akceptację ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marka Gróbarczyka. Program ten jest krytykowany przez Zarząd Regionu NSZZ "Solidarność" Pomorza Zachodniego.
Państwowe przedsiębiorstwo PŻM jest największym polskim armatorem, ma w grupie kapitałowej 55 statków. Na ich pokładach pracuje ok. 2,5 tys. marynarzy.