Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Trójka - Salon Polityczny o przegranym przetargu na dostawy broni do Iraku

0
Podziel się:

Wiceminister spraw zagranicznych Adam Daniel Rotfeld uważa, że po przegranym przez Bumar przetargu na uzbrojenie irackiej armii Polska powinna domagać się wyjaśnień, jakimi kryteriami kierowała się komisja przetargowa. Podczas dyskusji w radiowym "Salonie Politycznym Trójki" wiceminiaster uznał za zastanawiający fakt, że amerykańska oferta była tańsza od polskiej o 200 milionów dolarów.

Jego zdaniem jeśli okaże się, że amerykańska cena jest realna, to będzie to znaczyło, że polskie firmy są mało konkurencyjne. Adam Daniel Rotfeld przypomniał jednak, że był to dopiero pierwszy przetarg. W kolejnych do podziału będą kontrakty łącznie za 18 miliardów dolarów.

Były minister obrony i poseł Platformy Obywatelskiej Bronisław Komorowski wyraził opinię, że to właśnie strona polska sama stworzyła wrażenie, iż nie jest to czysty przetarg, który wygrywa ten kto daje lepsze warunki. Jego zdaniem jeśli okaże się, że przetarg był czysty, przejrzysty i o wygraniu go przez Amerykanów zadecydowały kryteria obiektywne, to trzeba się będzie wycofać z narastającego przekonania, że jest jakiś klucz polityczny do sukcesu gospodarczego.

Szef klubu parlamentarnego SLD Krzysztof Janik uznał z kolei za oczywiste, że przy tego rodzaju przetargach czynnik polityczny odgrywa pewną rolę. Przypomnial, że kiedy dochodziło do transakcji prywatyzacyjnych w Polsce, to interweniowali przywódcy państw, z których pochodziły firmy biorące udział w tych transakcjach. Według Janika jest to pewna norma miedzynarodowa.

Poseł Michał Kamiński z PiS zwrócił uwagę na fakt, że polskie zaangażowanie w Iraku jest priorytetem polityki zagranicznej realizowanej przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Dlatego teraz - jego zdaniem - powstaje pytanie co do skuteczności prezydenta w polskiej polityce międzynarodowej. Michał Kamiński przyznał, ze po jednym przegranym kontrakcie byłoby nieuczciwe mówić, iż prezydent jest nieskuteczny. Jednak pod kątem tego, co Polska otrzyma w zamian za zaangażowanie w Iraku, będzie oceniana skuteczność Kwaśniewskiego. - podkreślił poseł PiS.

Janusz Piechociński z PSL przypominał natomiast, że nie tylko rząd, ale także ugrupowania parlamentarne sugerowały, iż nasze zaangażowanie w Iraku zaprocentuje kontraktami na odbudowę Iraku. Tymczasem - jak podkreślił - w porównaniu z innymi krajami, na przykład Turcja, Polska niewiele zyskała na tym zaangażowaniu.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)