Stany Zjednoczone przyspieszą sprzedaż broni do krajów Zatoki Perskiej - zapewnił w stolicy Kataru, Dausze, sekretarz stanu John Kerry. Dodał, że USA wraz z arabskimi partnerami współpracują w celu zapobieżenia destabilizacji w regionie.
Tematem spotkania Kerry'ego z ministrami spraw zagranicznych państw Rady Współpracy Zatoki Perskiej (Arabia Saudyjska, Bahrajn, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Kuwejt, Oman, Katar) była m.in. sytuacja po zawarciu przez sześć światowych mocarstw umowy z Iranem w sprawie programu nuklearnego tego kraju.
Amerykański szef dyplomacji oświadczył po spotkaniu, że zarówno Waszyngton, jak i jego partnerzy zgadzają się, że porozumienie, o ile będzie w pełni respektowane, przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa w regionie. Ale - najwyraźniej uznając, jak komentują media, obawy krajów arabskich przed zachwianiem regionalnej równowagi bezpieczeństwa - podkreślił, że rozmowy dotyczyły także "współpracy przy przeciwdziałaniu destabilizującym zachowaniom w regionie".
- Wspólnie z moimi partnerami omówiliśmy kroki, które podejmiemy, i planowane sposoby budowy jeszcze silniejszego, bardziej trwałego i strategicznego partnerstwa ze szczególnym uwzględnieniem wspólnego zapobiegania terroryzmowi i zbrojnym ruchom - podkreślił Kerry na konferencji prasowej w Dausze.
- Porozumieliśmy się w sprawie przyspieszenia sprzedaży pewnych rodzajów broni, które są niezbędne, co zabrało za dużo czasu w przeszłości - dodał, informując również o porozumieniu w sprawie m.in. wymiany informacji wywiadowczych.
Kerry wspomniał też o trwających między USA a państwami Zatoki rozmowami na temat "zintegrowania systemów pocisków balistycznych", a także "zwiększenia liczby prowadzonych wspólnie ćwiczeń wojskowych".
Minister spraw zagranicznych Kataru, który obecnie przewodzi Radzie, Chalid al-Attija powiedział, że Kerry zapewnił o "ścisłym nadzorze" nad sytuacją w Iranie, co jest "uspokajające dla regionu". Dodał, że kraje Zatoki Perskiej chciałyby zakazu broni nuklearnej na całym Bliskim Wschodzie, co było wyraźnym nawiązaniem do Izraela, w sprawie którego panuje przekonanie, że dysponuje takim arsenałem. Izrael nie potwierdza ani nie zaprzecza.
Ogłoszone 14 lipca w Wiedniu porozumienie sześciu mocarstw z Iranem ogranicza program atomowy Teheranu w zamian za stopniowe znoszenie zagranicznych sankcji dławiących irańską gospodarkę. Ich znoszenie ma być uzależnione od realizacji porozumienia. Kraje Zatoki Perskiej zwracały m.in. uwagę, że porozumienie dodatkowo może zachęcić Teheran do wspierania zbrojnych sojuszniczych ugrupowań w regionie.