Wedlug George'a Busha największe zagrożenie dla procesu stabilizacji i odbudowy Iraku stanowią członkowie zdelegalizowanej partii Baas oraz byli funkcjonariusze irackich służb specjalnych. Amerykański prezydent dodał, że sytuację w Iraku destabilizują również członkowie organizacji terrorystycznej Ansar Al-Islam, która przed wojną miała swoje obozy na terenach kontrolowanych przez Kurdów.
"Te grupy wierzą, że znalazły okazję do uderzenia w Ameryke. One chcą zastraszyć mieszkańców Iraku i zachwiać naszym zdecydowaniem w wojnie z terroryzmem. Ale są w błędzie i nie zwyciężą" - powiedział amerykański prezydent.
Bush podkreślił, że ataki na żołnierzy amerykańskich są równoznaczne z atakami na obywateli Iraku. Amerykański prezydent dodał, że Stany Zjednoczone będą stać u boku Irakijczyków i pomogą im zbudować demokratyczne państwo nawet jeśli proces ten będzie długi.