Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W Iraku rośnie wrogość wobec Polaków

0
Podziel się:

Czescy dziennikarze w Iraku zostali porwani, bo wzięto ich za Polaków - powiedział negocjujący uwolnienie czeskich zakładników członek nowych irackich wadz tymczasowych Mufit Dżazajri.

Według Jerzego Szygiela, polskiego korespondenta organizacji "Reporterzy bez granic", z negocjacji z porywaczami wynika, że wielu Irakijczyków z wrogością odnosi się do Polaków.

Czescy dziennikarze w Iraku zostali porwani, bo wzięto ich za Polaków - powiedział negocjujący uwolnienie czeskich zakładników członek nowych irackich wadz tymczasowych Mufit Dżazajri.

Według Jerzego Szygiela, polskiego korespondenta organizacji "Reporterzy bez granic", z negocjacji z porywaczami wynika, że wielu Irakijczyków z wrogością odnosi się do Polaków. Rozmówca IAR podkreślił, że antypolskie nastroje nasiliły się po informacjach o zabiciu przez polskich żołnierzy irańskich cywilów.

Irakijczycy twierdzą, że 9-go kwietnia polscy żołnierze zastrzelili 6-iu irańskich pielgrzymów zdążających do świętych miejsc szyitów w Karbali w Iraku. Mieli oni zginąć w czasie strzelaniny między oddziałami polskimi i bułgarskimi a szyickimi bojownikami. O zdarzeniu informowała też agencja Reutera.

Doniesienia te zdementował rzecznik wielonarodowej dywizji Centrum-Południe pułkownik Robert Strzelecki. Przy okazji rzecznik wymienił liczbę 8 zabitych Irańczyków a nie 6 jak podają Arabowie i agencja Reutera.

Strzelecki Wykluczył, by Polacy mogli otworzyć ogień do cywilów, mówiąc, że "strzelają oni tylko do tych, którzy strzelają do nich".

Pułkownik Strzelecki twierdzi, że takie zdarzenie nie mogło mieć miejsca, ponieważ posterunek kontrolny, przy którym miało do niego dojść, został zlikwidowany dwa dni wcześniej z uwagi na bezpieczeństwo żołnierzy, gdyż w rejonie zaczęły się pojawiać bojówki szyickiego fundamentalisty Muktady as Sadra.

Rzecznik wielonarodowej dywizji nie wykluczył, że Irańczycy mogli zginąć z rąk bojówkarzy atakujących obiekty adminsitracji publicznej w Karbali, a bronionych przez obywateli polskich i bułgarskich.

W opinii dziennikarzy pracujących w Iraku informacje o tym, że Polacy zastrzelili pielgrzymów irańskich mogły powstać po zeszłotygodniowych walkach w Karbali. Żolnierze polscy i bulgarscy starli się wówczas z uzbrojonymi bojownikami as Sadra. W czasie tych walk zginęło kilkanastu cywilów, najrawdopodobniej od przypadkowych pocisków.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)