Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Wojna handlowa Rosja-Turcja. Te firmy nadal będą zatrudniały tureckich pracowników

0
Podziel się:

Na oficjalnej stronie internetowej premiera Rosji pojawiła się lista 53 firm, które po 1 stycznia 2016 r. nadal będą mogły zatrudniać tureckich obywateli.

Na liście zatwierdzonej przez premiera Federacji Rosyjskiej Dmitrija Miedwiediewa znalazły się przedsiębiorstwa reprezentujące takie branże jak budownictwo, przemysł motoryzacyjny, produkcja materiałów budowlanych, rur plastikowych i armatury czy produkcja materiałów podłogowych.

Firmy, które otrzymały specjalne rządowe zezwolenie na zatrudnianie obywateli Turcji, mają swoje siedziby m.in. na terytorium Baszkirii, Krymu i Tatarstanu. Na listę trafiły także przedsiębiorstwa z Moskwy, Petersburga, Niżnego Nowogrodu, Samary, Tiumeni, Włodzimierza, Kaługi i Krasnodaru.

28 listopada 2015 r. prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret wprowadzający szereg sankcji gospodarczych wobec Turcji w odwecie za zestrzelenie rosyjskiego bombowca przez tamtejsze siły powietrzne.

W ramach tych sankcji import wybranych tureckich towarów do Rosji został ograniczony lub zakazany; rosyjskie biura podróży zaprzestały sprzedaży wycieczek do Turcji, a krajowi pracodawcy - za wyjątkiem tych, którzy posiadają stosowne zezwolenie - od 2016 r. nie będą mogli zatrudniać tureckich obywateli.

Putin zaostrza sankcje

Tymczasem prezydent Władimir Putin podpisał dekret o zastosowaniu "specjalnych środków ekonomicznych" wobec Turcji. To odpowiedź Moskwy na zestrzelenie 24 listopada przez tureckie lotnictwo rosyjskiego bombowca stacjonującego w Syrii.
Pełną listę zakazów ma ustalić rosyjski rząd.

Z doniesień mediów wynika, że ograniczenia mają dotyczyć nie tylko firm zarejestrowanych w Turcji, ale wszystkich, których właścicielami są obywatele tego kraju. Wcześniej wicepremier Arkadij Dworkowicz mówił, że Moskwa nie zamierza całkowicie zrywać współpracy z Ankarą.

Uważa jednak, że potrzebna jest adekwatna odpowiedź na - jak to określił - "nieprzyjazne działania". Wicepremier Dworkowicz dał do zrozumienia, że Rosja będzie nakładać na Turcję kolejne sankcje, dopóki Ankara nie przeprosi za zestrzelenia Su-24 i nie wypłaci rekompensaty.

Moskwa od 1 grudnia zakazała lotów czarterowych do Turcji. Od nowego roku wprowadza zakaz wwozu z tego kraju niektórych produktów żywnościowych i wstrzymuje ruch bezwizowy.

Zobacz też: * *Ceny prądu w dół. Wielka inwestycja z udziałem Polski rozdrażniła Kreml

wiadomości
gospodarka
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)