Prezydent Syrii Baszar el-Asad jest zbrodniarzem wojennym, ale rząd w USA nie popiera oficjalnej deklaracji w tej sprawie, powiedziała Hillary Clinton, sekretarz stanu państwa.
Clinton wystąpiła dziś przed senacką komisją przydziału środków budżetowych. Jeden z jej członków, republikański senator Lindsey Graham zapytał, czy Asad, którego siły bezpieczeństwa zabiły kilka tysięcy antyrządowych demonstrantów, powinien być według niej uznany za zbrodniarza wojennego.
_ - Zgodnie z definicją zbrodniarza wojennego i zbrodni przeciw ludzkości można argumentować, że pasuje on do tej kategorii _ - odpowiedziała sekretarz stanu.
Sugerowała jednak, że określenie takie może utrudnić odsunięcie go od władzy, gdyż Asad będzie się tym bardziej obawiał dobrowolnie odejść z urzędu.
_ - Na podstawie długich doświadczeń sądzę, że może to skomplikować rozwiązanie trudnej, złożonej sytuacji, ponieważ ogranicza to opcje odejścia ze stanowiska przedstawiane przywódcom _ - powiedziała.
USA poparły niedawno układ zawarty z prezydentem Jemenu Alim Abd Allahem Salahem, któremu zapewniono immunitet od ścigania za naruszanie praw człowieka w zamian za dobrowolną rezygnację z władzy. Salah się na to zgodził.
Zapytana, czy uważa, że władza Asada w Syrii _ dobiega ostatecznie kresu _, Clinton odpowiedziała: _ Tak sądzę, ale nie wiem, jak w tym wypadku zdefiniować słowo "ostatecznie" _.
Czytaj o walkach w Syrii w Money.pl | |
---|---|
Tyle osób zginęło w ciągu jednego dnia w Syrii Bilans przemocy w Syrii ze strony reżimu prezydenta Baszara el-Asada wyniósł w sobotę 57 ofiar, w tym 41 cywilnych | |
Hillary Clinton wezwała żołnierzy do buntu Szefowa amerykańskiej dyplomacji zaapelowała do syryjskich żołnierzy, by nie wypełniali rozkazów atakowania przeciwników prezydenta Baszara el-Asada. | |
USA może uzbroić syryjskich buntowników USA otwierają drzwi dla ewentualnego uzbrojenia syryjskich buntowników. |