Na razie brak potwierdzenia tych doniesień z innych źródeł.
Dziennik wyjaśnia, że Hussajna miałą dosięgnąć jedna z pierwszych amerykańskich rakiet wystrzelona na jego bagdadzki bunkier. "Saddam Husajn został co najmniej ranny w tym nalocie" - pisze Washington Post powołując się na wysokiego rangą anonimowego informatora. Prawdziwość tych doniesień ma potwierdzać między innymi fakt, że wkrótce po ostrzale do bagdadzkiego bunkra wezwano do niego lekarzy Hussajna. Inny informator gazety potwierdza, że iracki prezydent oraz jego dwaj synowie Kusaj i Udaj znajdowali się w bunkrze w czasie ataku. Washington Post twierdzi, ze informacje o miejscu pobytu irackiego przywódcy CIA zgromadziła w ciagu kilku dni poprzedzających wojnę z Irakiem. Po raz ostatni potwierdzono ją na kilka godzin przed rozpoczęciem ataku
Agencja Associated Pres informuje z kolei, że amerykańskim służbom wywiadowczym nie udało się znaleźć dowodów na to, by Saddam Husajn lub jakakolwiek inna osoba kierowała w tej chwili całością irackich operacji militarnych.
Telewizyjne przemówienie Saddama Husajna nadane już po rozpoczęciu wojny nie przyczyni się prawdopodobnie do odpowiedzi na pytanie, jaki jest los irackiego przywódcy. Amerykanie są bowiem przekonani, ze jeszcze przed inwazją Saddam Husajn nagrał kilkanaście różnych przemówień.