Karę łączną dożywocia wymierzył warszawski Sąd Okręgowy Wiesławowi W. za zabójstwa ośmiu staruszek podczas napadów grupy przestępców na ich mieszkania. W. może się ubiegać o zwolnienie z więzienia dopiero po 30 latach. To on, według wcześniejszych ustaleń oskarżyciela, obezwładniał ofiary napadu, a następnie kneblował im usta. Prokurator żądał dla niego dożywocia. Trójka pozostałych oskarżonych w tej sprawie dostała od 15 do 8 lat więzienia. Czteroosobowa grupa była oskarżona o napady rabunkowe na starsze kobiety na terenie Warszawy. W ośmiu przypadkach kobiety zmarły w wyniku ciężkiego pobicia bądź uduszenia. Banda działała na terenie całej Warszawy na przełomie 1998-99 roku. Ofiarami były starsze kobiety w wieku 70-80 lat. Łupem bandytów była biżuteria, obligacje, a także przedmioty codziennego użytku wartości od kilku do 50 tysięcy złotych. W sumie dokonali 12 napadów, w 8 przypadkach zakończonych śmiercią ofiary.