Nauczyciel Adam W. wziął prace do domu, by je sprawdzić. Ze szkóły wiózł je w plecaku i jak tłumaczył - po drodze - ten plecak mu zginął. Matematyk do czasu wyjaśnienia sprawy został zawieszony w czynnościach, a uczennice miały pisać jutro ponowny egzamin.
Jak infromuje dyrekcja szkoły dzięki temu, że prace się znalazły powtórka matury została odwołana
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.